Wyjazd do Laponii

W dniach 3.08-10.08.2013 odbył się wyjazd do Laponii w ramach projektu "Nature & Culture across the paralles of latitude",  program UE - Młodzież w Działaniu, Wymiana Młodzieży. Program miał na celu uchylenie rąbka tajemnicy na temat życia w północnej części Europy.

Opinie uczestników:

Mieliśmy okazję nauczyć się korzystania z dóbr naturalnych ogólnodostępnych dla wszystkich - robiliśmy balsamy do ust na bazie naturalnych składników oraz herbatę z suszonych ziół. To niesamowite, że produkty codziennego użytku mogą być wykonane bez chemii, a jednocześnie mieć taki sam efekt w zastosowaniu.

Dzięki prezentacji przygotowanej przez fińską młodzież mogliśmy dowiedzieć się wielu faktów dotyczących klimatu tam panującego. Ogromną atrakcją była dla nas wycieczka do farmy reniferów, gdzie każdy z nas mógł nakarmić renifera, chociaż trzeba przyznać, że przez cały tydzień mieliśmy wiele takich okazji, gdyż trafić na renifera podczas zwykłego spaceru po okolicy nie było trudno. Poznanie kultury obcego kraju to też poznanie jego kuchni, codziennie próbowaliśmy nowych fińskich przysmaków, nawet jedliśmy zupę z  grzybów leśnych, bardzo smaczną. A potem okazało się, że była zrobiona z grzyba: piestrzenicy kasztanowatej, która w Polsce uważany jest za trujący, ale w Finlandii nie. Na szczęście Pani kucharka wiedziała jak ją przyrządzić , by wszystkie trujące związki zostały wypłukane i wygotowane. Każdego wieczoru korzystaliśmy z tradycyjnej fińskiej sauny, dzięki czemu mimo braku nocy (słońce w lecie praktycznie tam nie zachodzi)  zasypialismy bez trudu. Nowi znajomi nauczyli nas kilku słów w języku fińskim w zamian za co, my nauczyilismy ich polskiej ludowej piosenki. Z kopalni ametystu, którą odwiedziliśmy w czasie wyprawy,  przywieźlismy cenne kamienie, które wczesniej sami sobie wykopaliśmy. Podczas gry w leśne podchody mogliśmy podziwiać piękno i czystość okolicy. Odkąd obejrzeliśmy fascynującą prezentację dotyczącą zorzy polarnych marzeniem każdego z nas jest odwiedzić Laponię zimą i być naocznym świadkiem tego pięknego zjawiska. Okazja do łowienia ryb, pobyt w Centrum Młodzieży czy wspólne gotowanie pokazała nam jak lapońska młodziez spędza czas wolny. To tylko kilka atrakcji, jakie czekały nas w Laponii i niewielka część tego,czego się nauczyliśmy. Nasz grafik zajęć był bardzo napięty, ale dzięki temu wiemy, że wykorzystalismy swój pobyt za granicą w stu procentach i wiele się nauczyliśmy. Mamy nadzieję,że w Polsce uda nam się wprowadzić w życie kilka fińskich przyzwyczajeń, takich jak np. dbanie o czyste środowisko, korzystanie z dóbr naturalnych. Dla wszystkich uczestników bez watpienia było to niesamowite i niezapomniane przeżycie.

Ewa Margol

W kilku zdaniach chciałbym opisać moje odczucia i refleksje dotyczące podróży do Finlandii. Już od samego początku nie m10 sierpnia 2013 18 osobowa grupa młodzieży z gminy Słubice wróciła zza kręgu polarnego.  Wyjazd do Laponii odbył się w ramach projektu "Nature & Culture across the paralles of latitude",  program UE - Młodzież w Działaniu, Wymiana Młodzieży. Nasza partnerską organizacją było Stowarzyszenie 4H Sodankyla.ogłem narzekać na brak atrakcji. Uciekający pociąg i pierwszy lot samolotem zwiastowały wiele przygód. Był to mój pierwszy wyjazd za granicę, więc do końca nie byłem pewien, co mnie czeka. Ostatecznie wszystko się poukładało. Spędziłem wspaniały tydzień poza granicami Polski. Nie brakowało ciekawych miejsc, gdzie można było poznać kulturę i środowisko przyrodnicze Laponii, a także osób, które pokazały nam jak wygląda ich życie na obszarze, na którym jest więcej reniferów niż ludzi. Podróżując po Laponii nie można zapomnieć o farmie reniferów ,,KOPARA”, gdzie zobaczyłem renifery, usłyszałem wiele ciekawostek o nich oraz własnoręcznie przygotowałem brzozowy ,,biczyk”, bardzo przydatny w saunie. Kolejnym ciekawym miejscem, które odwiedziliśmy była kopalnia ametystów, gdzie dokopaliśmy się do tych kamieni. Można było zabrać je ze sobą (jeżeli były na tyle małe, że zmieściły się w dłoni). No i oczywiście wioska św. Mikołaja – jedyne takie miejsce na Ziemi. Święta trwają tam cały rok.

Tak wspaniałą atmosferę tworzyły nie tylko ciekawe miejsca, ale także przemili ludzie. Nasi rówieśnicy z Finlandii byli bardzo mili, przyjaźnie nastawieni a do tego nauczyli nas nowych zabaw, o których ja wcześniej nie słyszałem. Pomogli nam także zaaklimatyzować się w swoim kraju. Według mnie wszystko to, co zobaczyłem i usłyszałem jest pamiątką z tego przepięknego miejsca. Projekt dał mi wiele nowych doświadczeń, które będą towarzyszyć mi przez całe życie i bardzo możliwe, że procentować w przyszłości. Na pewno nie zapomnę sauny, która wieńczyła każdy wieczór.

Cezary Piecka

Galeria zdjęć:

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•